Czy szkoły powinny wprowadzić do swojego menu mleko roślinne (Fot. Shutterstock)

Roślinne mleko w szkołach?

Organizacja ProVeg, która stworzyła petycję, w myśl której szkoły powinny wprowadzić do swojego menu mleko roślinne, odniosła się do zarzutów europosła PiS Krzysztofa Jurgiela, który w interpelacji do Komisji Europejskiej stwierdził, że ten produkt może mieć negatywne konsekwencje dla zdrowia dzieci.

Jurgiel pytał w swoim piśmie, czy Komisja rzeczywiście chce nakazać szkołom wprowadzenie do programu „Owoce, warzywa i mleko w szkole” wariantów mleka roślinnego kosztem mleka krowiego. Stwierdził jednocześnie, że zawarte w nim fitoestrogeny mogą doprowadzić do przedwczesnego dojrzewania, szczególnie u dziewczynek. „Niestety, twierdzenia posła na temat mleka roślinnego zawarte w pisemnym zapytaniu nie są oparte na dowodach naukowych i zasadniczo nie zrozumiał on celu petycji, pod którą podpisało się już prawie 60 000 osób” – odpowiadają przedstawiciele ProVeg. Dodają, że obecne dowody naukowe nie wykazują związku między wysokim spożyciem produktów sojowych a przyśpieszonym dojrzewaniem. Dane naukowe pokazują, że izoflawony zawarte w soi, na bazie której powstaje takie mleko, są bezpieczne dla zdrowia całej populacji. ProVeg przytacza też opinię Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA), który stwierdził, że izolowane białko sojowe jest także bezpieczne w preparatach pochodnych opartych na nienaruszalnym białku i adresowanych do niemowląt.

Tekst: Krzysztof Dziubczyński

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *