Nadchodzi sezon na sery z wyższej półki (Fot. Shutterstock)

Nadchodzi sezon na sery z wyższej półki. Nie tylko Gouda i Emmentaler

Choć sprzedaż serów premium utrzymuje się na wysokim poziomie przez cały rok i rośnie szybciej niż sprzedaż serów sprzedawanych w mainstreamie, to w okresie jesienno-zimowym ta kategoria ma najlepszą passę. Szczególnie korzystny dla producentów tego typu wyrobów jest okres karnawału, kiedy popyt na sery premium notuje kilkuprocentowe zwyżki.

Produkcja serów w Polsce ma się dobrze. Jak wskazują dane Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, w latach 2004-2020 odnotowano wzrost produkcji serów i twarogów o 65 proc. Na tle Unii Europejskiej Polskę wyprzedzają tylko: Niemcy, Francja, Włochy i Niderlandy. Rynek serów twardych w Polsce rośnie wartościowo o około 2-3 proc. w ciągu roku.

Odrobina luksusu dla każdego

Sery premium znajdziemy dziś już we wszystkich podstawowych kanałach sprzedaży – od dyskontów i sklepów osiedlowych, przez super- i hipermarkety, aż po sklepy specjalistyczne oraz delikatesy, które w tej kategorii odgrywają bardzo ważną rolę. Obecnie, o tym, czy klient włoży produkt do koszyka, decyduje w pierwszej kolejności cena, jednak w przypadku serów wysokogatunkowych kluczowe są typ sera i jego smak. Dla kupujących istotne znaczenie przy wyborze serów premium ma też to, czy są one wytwarzane w Polsce. Konsumenci zwracają uwagę na receptury i cenią sobie zwłaszcza te mogące poszczycić się długą tradycją. Tak samo, jak w przypadku innych produktów luksusowych, również w kategorii serów premium ważne jest opakowanie, certyfikaty jakości oraz rozpoznawalność marki. Liczy się tu także czysta etykieta. W tej kategorii istotne zadanie należy do detalistów, ponieważ ze względu na wysoką jakość oraz cenę produktów premium, powinni oni zadbać o ich właściwą ekspozycję. Produkty muszą być dobrze widoczne i estetycznie wyłożone na półce. Wszelkiego rodzaju nieład przyczyni się do obniżenia percepcji produktu jako artykułu klasy premium i zniechęci wymagającego konsumenta do zakupu.

Nadchodzi sezon na sery z wyższej półki (Fot. Shutterstock)
Nadchodzi sezon na sery z wyższej półki (Fot. Shutterstock)

Rynek się zmienia

Ostatnie lata pokazały, że w okresie karnawału sery na deskę serów, do wina sprzedawały się bardzo dobrze. Podobny trend widać było w okresie przedświątecznym. Jednak, jak zwraca uwagę Paweł Gaca, wiceprezes Spółdzielczej Mleczarni Spomlek, zmiany, które wkroczyły do naszego codziennego życia na pewno przełożą się na handel również w okresach, kiedy konsumenci nie żałowali pieniędzy na towary luksusowe. – Karnawał więc w tym roku może wyglądać nieco inaczej niż w latach ubiegłych. Wprawdzie nie mamy już ograniczeń pandemicznych, ale rosnące ceny aktywują bardzo silne tendencje do szukania promocji, rozsądnych zakupów – mówi ekspert. Przyznaje przy tym, że dla produktów premium to ogromny sprawdzian. Wiceprezes Spomleku dostrzega już, że ostrożne decyzje zakupowe mają swoje odzwierciedlenie w sprzedaży pro[1]duktów z wyższej półki. – Dlatego stymulujemy sprzedaż poprzez kontakt z konsumentem, obecnie uruchomiliśmy loterię, w której można wygrać sztabki złota – wskazuje. I dodaje: – Karnawał to jednak nie tylko domowe zakupy, ale również zabawy w lokalach. Gastronomia zaś jest kanałem, w którym sery takie jak: Bursztyn, Rubin czy Szafir są bardzo chętnie eksponowane i używane nie tylko do potraw, ale również w formie deski serów.

Jest w czym wybierać

W ostatnich latach przybyło konsumentów o wyrobionych gustach, którzy oczekują od producentów wyrobów o ponadprzeciętnej jakości. Dlatego w portofolio liderów rynku przetworów mlecznych nie może zabraknąć serów premium. Dariusz Sapiński, Prezes Zarządu Grupy Mlekovita o serach premium mówi tak: – Rynek żywności premium rozwija się coraz szybciej i w związku z tym jest przyszłościowy, ale sery już same w sobie są ekskluzywne – bogactwo wartości odżywczych i właściwości prozdrowotne sprawiają, że nie tylko od święta czy w karnawale, ale codziennie możemy zapewniać sobie odrobinę luksusu. Konsumenci są coraz bardziej wymagający i na co dzień oczekują artykułów, które gwarantują im wyjątkowe lub dodatkowe właściwości, jakich nie znajdą w ofercie tradycyjnej. Dlatego rozwój segmentu żywności klasy premium jest tak bardzo widoczny. Należy przy tym zauważyć, że do tego sektora zaliczamy też produkty ekologiczne, regionalne czy specjalistyczne. W Mlekovicie doskonale zdajemy sobie sprawę z takich tendencji i zgodnie z nimi dostarczamy naszym klientom mleko oraz przetwory mleczarskie w najpiękniejszej i najszlachetniejszej postaci, w tym m.in. ekskluzywne polskie sery dojrzewające z serem Polskim z dziurami na czele – serem szczególnie akcentującym w nazwie polskość wyrobu (jak i wszystkich produkowanych przez obchodzącą w 2022 r. jubileusz 30-lecia marki Mlekovitę), a także ser ekologiczny Gouda BIO czy sery Gouda z czarnuszką i kozieradką, cały szereg produktów bez laktozy czy funkcjonalnych wyrobów dla osób aktywnych. W naszej ofercie nie brakuje również serów długodojrzewających: w linii Diamenty Konesera dostępne są Księżan Old, Cheddar Old, Tylżycki Old, Gouda Old, Mazdamer Old, Mocarski Old i Ementaler Old. Szlachetne sery pleśniowe la Polle Camembert, Brie i Polish Bleu to również wyrafinowane w smaku przekąski klasy premium – podsumowuje. Z kolei Mlekpol oferuje ser premium typu włoskiego pod marką Jantar, który charakteryzuje się głębokim wyrazistym smakiem. Znakomicie komponuje się z makaronami, w zapiekankach i jako przekąska koktajlowa na deskę serów. Również Senator Emmentaler – twardy ser podpuszczkowy, powstający w długotrwałym procesie dojrzewania – lokuje się w segmencie serów premium, ze względu na właściwości smakowe oraz aromatyczne, a także jakość użytych do jego produkcji surowców.

Nadchodzi sezon na sery z wyższej półki (Fot. Shutterstock)
Nadchodzi sezon na sery z wyższej półki (Fot. Shutterstock)

Unikalne receptury

Sery premium ma w swoim portfolio także Arla Foods. Warto zwrócić uwagę chociażby na linię Castello. To ekskluzywna kompozycja szlachetnych, duńskich serów z przerostem niebieskiej pleśni produkowanych w oparciu o unikalną, starannie dobraną recepturę wypracowaną przez ponad 70 lat tradycji. Te oryginalne duńskie sery charakteryzują się mocnym, słonym smakiem oraz specyficznym zapachem, charakterystycznym dla wszystkich serów pleśniowych. Rosnącą popularnością w Polsce cieszy się również litewski ser twardy Džiugas produkowany przez koncern mleczarski Žemaitijos pienas. Wyrób powstaje wyłącznie z czterech składników: najwyższej jakości mleka krów z wolnego wypasu w okresie letnim, podpuszczki, enzymów pochodzenia niezwierzęcego i soli. Co ciekawe, do produkcji jednej głowy dojrzałego sera Džiugas, ważącej 4 kg, potrzeba około 60 litrów mleka. O zainteresowaniu największych graczy segmentem serów z wyższej półki może świadczyć również tego roczne przejęcie spółki Ceko, producenta m.in. wysokojakościowych serów żółtych, w tym marki Sery z Goliszewa, przez Grupę Polmlek. Przypomnijmy, że Ceko jest zakładem o stosunkowo niewielkiej skali produkcji, co sprawia, że jest w stanie bardzo rzetelnie kontrolować jakość swoich wyrobów. Produkuje dojrzewające sery według tradycyjnych polskich receptur, jak również serię serów opartą o receptury zaczerpnięte z różnych kuchni świata.

Tekst: Krzysztof Dziubczyński

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *